Hiszpania zajęła dziewiąte miejsce w końcowej klasyfikacji Mistrzostw Świata Mężczyzn do lat 21 po emocjonującym meczu z Francją, w którym padło aż 81 bramek. Meksyk natomiast napisał nową kartę w swojej historii i odniósł pierwsze zwycięstwo w tych rozgrywkach.
Mecz o miejsca 9/10
Francja – Hiszpania 40:41 (16:25)
Historia lubi się powtarzać – podobnie jak podczas ostatnich Mistrzostw Świata w 2023 roku, Hiszpania zakończyła turniej na dziewiątym miejscu po zwycięstwie nad Francją. Hiszpania zaprezentowała imponującą skuteczność w pierwszej połowie, bo zdobyła aż 25 bramek i zbudowała dziewięciobramkową przewagę. Jej ofensywa prowadzona przez Javiera Gonzaleza sprawiała ogromne trudności Francuzom.
Francuscy bramkarze – Stanis Soullier i Noe Rataboul – mieli spore problemy ze znalezieniem formy, a razem zanotowali tylko osiem obron. Mimo to, francuska drużyna poprawiła grę po przerwie, głównie za sprawą Eliotta Desblancsa i Naela Tighiouarta (obaj zdobyli po dziewięć bramek).
Hiszpania prowadziła siedmioma bramkami jeszcze w 41. minucie (33:26), ale w ostatnich 20 minutach to Francuzi wyglądali lepiej i sukcesywnie zmniejszali straty. Po dwóch trafieniach Tighiouarta, na minutę przed końcem zrobiło się 40:41, ale Francja nie zdołała wykorzystać ostatniego ataku. Dzięki temu to Hiszpanie zakończyli turniej w lepszych nastrojach.
Zawodnik meczu: Javier Gonzalez (Hiszpania)
Mecz o miejsca 11/12
Austria – Chorwacja 30:26 (12:7)
Dwadzieścia obron i 53 proc. skuteczności interwencji Leona Theodora Bergmanna pomogło Austrii zakończyć turniej w dobrym stylu i wyrównać ich najlepszy wynik w historii Młodzieżowych Mistrzostw Świata. Chorwacja natomiast zajęła 12. miejsce i jest to ich najniższa lokata w historii na tym poziomie.
Bergmann, który jest uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy turnieju, nie mógł zaliczyć czwartkowego meczu z Francją do udanych (17 proc. skuteczności i porażka 24:27). Jednak w starciu z Chorwacją od samego początku grał na wysokim poziomie, a jego 11 obron pozwoliło Austrii zbudować pięciobramkową przewagę po pierwszej niezbyt obfitującej w bramki połowie.
Mimo poprawy w grze Chorwatów po przerwie, zespół Michaela Dracy dominował i prowadził już 29:20 w 54. minucie. W ataku wyróżnić trzeba prawego rozgrywającego Floriana Buddego, zdobywcę ośmiu bramek dla Austrii.
Zawodnik meczu: Florian Budde (Austria)
Mecz o miejsca 21/22
Maroko – Tunezja 30:34 (13:18)
Tunezja udowodniła, dlaczego jest jednym z najlepszych zespołów Afryki. Maroko dobrze rozpoczęło mecz, bo od prowadzenia 3:1, ale poza krótkim momentem wyrównanej gry, reszta spotkania należała już do Tunezji. Po czterech trafieniach z rzędu Tunezja wyszła na prowadzenie 9:5, a po kolejnych 10 minutach było już 14:9.
Maroko próbowało wracać do meczu, ale przez długi czas stać ich było maksymalnie na zniwelowanie straty do dwóch goli. W ostatnich dziesięciu minutach Maroko zbliżyło się na jedną bramkę (28:29), ale błędy i dobra defensywa Tunezji przesądziły o końcowym wyniku.
Zawodnik meczu: Ouahib Ilyasse (Maroko)
Mecz o miejsca 23/24
Argentyna – Korea Południowa 35:30 (15:15)
Argentyna zakończyła turniej w Polsce z przytupem i pokonała Koreę Południową, co pozwoliło zająć jej 23. miejsce. To postęp względem 25. lokaty osiągniętej w 2023 roku. Korea zajęła 24. miejsce, co jest jej najgorszym wynikiem od 2011 i 2017 roku (wówczas było to 19. miejsce).
Korea rozpoczęła świetnie – po dziewięciu minutach prowadziła 8:2, a Hyeonmin Kim w bramce prezentował się rewelacyjnie. Argentyna szybko jednak się otrząsnęła i zbliżyła się na 6:8, co zmusiło Koreańczyków do wzięcia czasu. Przełomowy moment nastąpił na początku drugiej połowy – duet Lucas Ezequiel Obregón Gómez i Juan Federico zapewnił Argentyńczykom sześć bramek z rzędu i wyprowadził swój zespół na prowadzenie 22:18. Ostatecznie Albicelestes wygrali 35:30.
Zawodnik meczu: Minjun Lee (Korea Południowa)
Mecz o miejsca 31/32
Meksyk – Kanada 37:26 (15:12)
Po sześciu porażkach z rzędu debiutujący na Mistrzostwach Świata Mężczyzn do lat 21 Meksyk odniósł historyczne pierwsze zwycięstwo! A to pozwoliło tej reprezentacji zakończyć turniej na 31. miejscu. Kanada przegrała wszystkie swoje mecze i zajęła 32. miejsce.
Początek meczu był wyrównany, ale z czasem Meksyk zaczął dominować. W 28. minucie prowadził już 15:10, a po przerwie jeszcze bardziej zwiększył przewagę – m.in. dzięki serii dziewięciu goli między 36. a 47. minutą.
Zawodnik meczu: Juan Anguilano (Meksyk)
źródło: ihf.info